środa, 17 czerwca 2009

Dowód 1: Modlitwa

Co się stanie gdy uklękniemy i będziemy modlić się do Boga tymi słowami:

Dobry Boże, Wspaniały i Wszechmocny, Nieskończona Miłości, Stworzycielu Nieba i ziemi, modlimy się do Ciebie, abyś tego wieczora uzdrowił wszystkich chorych na raka. Modlimy się we wierze, wiedząc że ześlesz na nas swoje błogosławieństwo jak opisałeś w Ew. wg św. Mateusza 7:7, 17:20, 18:19, 21:21, Ew. wg św. Marka 11:24, Ew. wg św. Jana 14:12-14, Listach św Jakuba 5:15-16. W imieniu Jezusa Chrystusa modlimy się. Amen.

Modliliśmy się szczerze, wiedząc że Bóg odpowie pozytywnie na tę altruistyczną niematerialną prośbę. Miliony ludzi nie tylko przestaną cierpieć, ale też nawrócą się i będą lepszymi ludźmi. Ku chwale Boga Ojca Wszechmogącego.

Czy cokolwiek się wydarzy? Nie. Oczywiście że nie.

To bardzo dziwne. Jezus wyraźnie powiedział, że modlitwa działa, powtarzał to wielokrotnie. Chrześcijanie wierzą Jezusowi. Jeżeli Jezus mówi prawdę to coś zdecydowanie się nie zdadza.

W Ewangelii wg św. Mateusza 7:7 Jezus mówi:

Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.
Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień?
Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża?
Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.


Jeżeli każdy, kto prosi, otrzymuje to wszystkie przypadki raka powinny być uleczone, jeżeli Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą, to nasza prośba powinna zostać wysłuchana. Jednak nie została.

W Ew. wg św. Mateusza 17:20 Jezus mówi:

On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was.

I nic niemożliwego nie będzie dla was, więc jak poprosimy o wyleczenie raka dzisiejszego wieczora wszyscy chorzy powinni zostać uleczeni. Nic się jednak nie wydarzyło. Jeżeli będziemy interpretować słowa Jezusa jako nie dosłowne I nic niemożliwego nie będzie dla was będziemy rozumieć jako Wiele rzeczy nie będzie niemożliwych nie będzie dla was znaczy to, że kompletnie zmieniamy znaczenie jego przekazu. Wszystko a wiele to całkowicie różne zbiory.

W Ew. wg św. Mateusza 21:21:

Jezus im odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: jeśli będziecie mieć wiarę, a nie zwątpicie, to nie tylko z figowym drzewem to uczynicie, ale nawet jeśli powiecie tej górze: "Podnieś się i rzuć się w morze!", stanie się.
I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie».


Jeżeli otrzymacie wszystko, to także uleczenie raka. Proszę zauważyć, że ciężko jest interpretować słowa Jezusa w inny sposób niż dosłownie, wszystko to wszystko, nie trochę, cokolwiek, czy w tym wypadku nic.

W Ew. wg św. Marka 11:24

Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie.

Jeżeli Bóg mówi Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam i my, wierząc w Boga i Jego potęgę będziemy modlić się o wyleczenie wszystkich przypadków raka to powinny zostać wyleczone. Powinny zostać wyleczone, albo Bóg po prostu kłamie!

W Ew. wg św. Jana, rozdziale 14, wersach 12, 13 i 14 Jezus mówi nam jak łatwa jest modlitwa:

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca.
A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu.
O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.


Bardzo proste przesłanie Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję. To mówi syn Boga. Może bierzemy jego słow zbyt dosłownie? Nie. To bardzo prosta deklaracja. Może zostało to wyrwane z kontekstu? Nie, Jezus mówi kto we mnie wierzy (Nie wiem czemu w Biblii Tysiąclecia brakuje stwierdzenia ‘każdy’, ale nieważne tyle wystarczy.) Reasumując, Jezus myli się, poprosiliśmy o wyleczenie raka tego wieczora i nic się nie stało.

Takie deklaracje powtarzają się w Nowym Testamencie wielokrotnie.

Ew wg św Mateusza 18:19, Jezus mówi:

Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie.
Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.


W Liście św. Jakuba 5:15-16 Pismo Święte mówi:

A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.
Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego.


Ewangelia wg św. Marka 9:23:

Jezus mu odrzekł: «Jeśli możesz? Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy».

W Ewangelii wg św. Łukasza 1:37 Anioł mówi:

Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego

Ciężko znaleźć w Biblii cokowiek prostszego i jaśniej powiedzianego niż obietnice Jezusa dotyczące modlitwy. Gdy modlimy się o wyleczenie raka nic się nie dzieje.

Należy pamiętac, ze jest to Nowy Testament, to są słowa Jezusa Chrystusa, nie ludzkie, nie ludzi natchnionych przez Boga. To mówi Bóg, perfekcyjna istota bez skazy i grzechu. Jednak w oczywisty sposób mówi nieprawdę, po prostu kłamie.

Jeżeli chcielibyśmy dodatkowych dowodów, moglibyśmy zebrać milion wierzących i zjednać się z nimi w modlitwie. Wszyscy modliliby się w imię Jezusa Chrystusa. Szczerze, wiedząc, że Bóg odpowie na ich prośby, pamiętacie wizyty papieża Polaka?

Jezus nie odpowiada na modlitwy, mimo wielokrotnie poczynionych obietnic. Nowy Testament jest nimi przepełniony.

Jeżeli jestes inteligentna osobą to powyższe przykłady powinny przekonać cię, że biblijny Bóg jest urojony. Wszystko co Jezus powiedział o modlitwie jest nieprawdą.

Prawdę mówiąc istnieją naukowe dowody, że modlitwa to nic innego jak kolejny zabobon, ale o tym następnym razem.


Racjonalizacje

Ulubioną racjonalizacją chrześcijan jest tłumaczenie niemożliwości odpowiedzenia przez Boga na modlitwy z powodu naszej wolnej woli. Bóg nie może odpowiadać na modlitwy w tak oczywisty sposób ponieważ to zabrałoby ludziom prawo wyboru czy chcą w niego wierzyć czy nie. ‘Bóg odpowiada na modlitwę czyli wychodzi z ukrycia, wszyscy wiedzą że istnieje.’ Oczywiście jest to prawda, niestety na potrzeby takiej argumentacji zostaje poświęcona prawdomówność Jezusa i prawdziwość Nowego Testamentu. Znaczy to także, że Bóg nie może odpowiedzieć na żadną z modlitw. (Przynajmniej odkąd ludzkość odkryła metodę naukową). Ciężko jest też zrozumieć idęę ukrytego Boga, który piszę Biblię i przychodzi na świat. przestaje być ukryty. Wygląda na to, że biblijny Bóg jest tylko czasem ukrytym Bogiem.

Poza tym, jeżeli jezus jest Bogiem, a Bóg jest perfekcyjny to czemu wszystkie wypowiedzi Jezusa dotyczące modlitwy nie są prawdą? Czy Jezus przesadzał, ściemniał, kłama? Jeżeli jest Bogiem czemu nie mówił prawdy. Czemu modlitwa nie potrafi uleczyć raka?

Wierzący starają sie wytłumaczyć dlaczego te wszystkie cytaty nie są prawdziwe, nawet jeżeli modlisz się szczerze, nie prosisz o nic dla siebie, nawet jeżeli modlitwa nic ci nie przyniesie, uzdrowi miliony ludzi na całym świecie i przysporzy Bogu wiele chwały. Zazwyczaj mówią coś w rodzaju:
Musisz zrozumieć, że Jezus mówił do ludzi urodzonych i wychowanych w pierwszym wieku naszej ery.
Albo:
Gdy Jezus mówił o tym że wiara przenosi góry to była metafora. Nie miał na mysli fizycznego przenoszenia gór, to byłoby głupie
Albo:
Bóg jest osobą, osoba ma wolę. On zna nasze motywy, to czy w tym czy innym wypadku odpowie na modlitwę jest jego niezależną decyzją. Nie możemy przewidzieć ani oceniać tego co postanowi zrobić.

Problem polega na tym, że wszystkie te racjonalizacje nie biorą pod uwagę dwóch, bardzo ważnych, faktów.
1.Bóg jest wszechpotężną, wszystkowiedzącą perfekcyjną istotą.
2.Słowa samego Jezusa Wszystko jest możliwe, prawda jest taka, jeżeli się modlisz, wiele rzeczy jest niemożliwych.

Jeżeli idealna istota wypowiada się to możemy od niej oczekiwać, że (a) będzie to jasne i zrozumiałe, (b) powie co ma na myśli, (c) będzie mówić prawdę. Perfekcyjny wszystkowiedzący Bóg wiedziałby, że ludzie będą czytać Biblię w roku 2009 i nie będzie używał języka zrozumiałego tylko i wyłącznie dla niewykształconych ludzi z początku naszej ery. Będzie starał się mówić w taki sposób, żeby wszyscy wiedzieli co ma na myśli i jakakolwiek misinterpretacja byłaby niemożliwa. Wiedziałby że Wszystko jest możliwe będzie znaczyć Wszystko jest możliwe i dopilnowałby żeby ta deklaracja była prawdziwą. Jednak tego nie zrobił, nie jest więc perfekcyjny.

Musimy zaakceptować, że te stwierdzenia nie są prawdziwe. Bóg nie słucha modlitw, nie odpowiada na nie. Powód? Bóg jest wymyślony.

35 komentarzy:

  1. W jednym z zacytowanych fragmentów pisze że "wielką moc posiada WYTRWAŁA modlitwa SPRAWIEDLIWEGO".
    "Wytrwała modlitwa" zakłada jakiś dłuższy proces. Trudno zatem oczekiwać że Bóg spełni prośbę w jeden wieczór.
    "modlitwa sprawiedliwego" - kto może nazywać się sprawiedliwym? czy tacy ludzie (sprawiedliwi) są często spotykani?

    Czy Bóg to "skrzynka życzeń" spełniająca KAŻDĄ zachciankę?
    A jeśli pomodlę się z wiarą by mojego wrednego sąsiada piorun trzasnął (bo przecież zasłużył) to Bóg powinien wysłuchać takiej modlitwy?
    A jeśli poproszę Go by WSZYSCY ludzie w Niego uwierzyli, to czy ma On wysłuchać tej modlitwy nie zważając na ich wolną wolę?
    Mam nadzieję znaleźć odpowiedź na te pytania w kolejnych artykułach..

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tym "dowodem na nieistnienie" umieszczonym powyżej nie warto dyskutować. Ponieważ GDYBANIE niczego nie dowodzi.

    Jeśli chce Pan, Panie Autorze, być wiarygodny, proszę przebadać "wszystkich ludzi chorych na raka", postąpić zgodnie z opisem (modlitwa), a potem przebadać "wszystkich ludzi chorych na raka" jeszcze raz i przekonać się, czy u żadnego z nich nie nastąpiła poprawa. A potem przedstawić wyniki na blogu czy gdzie tam jeszcze.

    Z całym szacunkiem, ale i z całą powagą: ośmieszył się Pan powtarzając po kimś ten "argument".

    Pzdr. Paweł Byzow

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi, ale autor tym artykułem wykazał tylko, że jego wiedza o chrześcijaństwie jest znikoma i bardzo powierzchowna.

    Żeby nie rozpisywać się przytoczę tylko 2 fragmenty z Biblii:

    "Podobnie i nie Chrystus sam siebie okrył chwałą [...] Z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił On gorące prośby do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci i został wysłuchany dzięki swej uległości" (Hbr 5, 5-7)
    Jak Jezus został wysłuchany, jeśli chodzi o ocalenie od śmierci?

    I drugi:

    "Pożądacie a nie macie, żywicie morderczą zazdrość a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się a nie otrzymujecie BO ŹLE SIĘ MODLICIE, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz. Cudzołożnicy, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś zamierzałby być przyjacielem świata stałby się nieprzyjacielem Boga" Jk 4, 2-4

    Krótko a treściwie: Bóg nie spełnia próśb ludzi, którzy traktują Go jak złotą rybkę a nie swojego Wszechwładnego Pana, a spełnia modlitwy tylko tych, którzy mu się ulegle poddali i poświęcili Mu całe swoje życie (jak Jezus, który, jak pisze autro listu do Hebrajczyków prosił o wybawienie od śmierci "i został wysłuchany".

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcę jeszcze powiedzieć, że znam osobiście przynajmniej kilka, jeśli nie kilkanaście przypadków cudownego uzdrowienia z raka, więc sorry, autorze, twoja teoria się rypła.

    I na koniec dodam, że nie tylko uzdrowienie z raka ale i z wad serca i z paraliżu widziałam. Osobiście byłam tego świadkiem

    Polecam wszystkim film "Duch" (Leszka Dokowicza), który jest uroczym gwoździem do trumny głównej tezy tego artykułu, jakoby Bóg nie działał i nie uzdrawiał. Film jest dostępny na YouTube.

    OdpowiedzUsuń
  5. 1. Modlitwa oraz Bóg to nie maszynka/złota rybka do spełniania życzeń.
    2. O ile samo cierpienie i ból są złe, to jednak w nieznany przez nas sposób, w perspektywie życia wiecznego może czasami pomóc trafić nam do Boga. Znam takie przypadki i świadectwa osób.
    3. Modlitwa SPRAWIEDLIWEGO, WIERZĄCEGO powinna być WYTRWAŁA i zakładać pełne ZAUFANIE i ZAWIERZENIE decyzji o tym co się stanie Bogu - "nie moja wola, ale Twoja...".

    Pocieszający jest jedynie fakt, że krytykujesz swój własny, przyziemny, oparty na niewiedzy, nieznajomości i niezrozumieniu zarówno Biblii jak i chrześcijańskiej wizji Boga, bardzo ludzki (w negatywnym tego słowa znaczeniu) obraz Boga, a nie samego Boga.

    Polecam też 2 książki:
    - "Więcej niż cieśla" - Josh McDowell za darmo (legalnie) dostępna tutaj:
    http://agape.pl/index/?id=58238e9ae2dd305d79c2ebc8c1883422
    http://agape.pl/index/ (w dziale "Biblioteka")

    - "Jezus żyje" - Emilien Tardif
    http://ichtis.pl/produkt/pokaz/298/jezus_zyje__o_emilien_tardif_msc.html
    (książka przetłumaczona na 16 języków, sprzedana w ponad 1 000 000 egzemplarzy)

    Pozdrawiam
    Bóg z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  6. KTO WE MNIE WIERZY bedzie takze dokonywał tych dziel ktorych JA dokonuje , a TY chyba za bardzo nie wierzysz moj przyjacielu więc się ni dziw

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanów się szanowny Panie czy czasem nie uwierzyłeś najpierw w to że Boga niema zanim się pomodliłeś. Jakże mógł spełnić swoją wolę skoro zaprzeczyłeś jogo istnieniu. Nie potrzebowałeś tego uzdrowienia tylko dowodu że jest Bóg. Skoro posłał swojego syna, potwierdził to że jest, więc zejdź z drogi błędu. Mówiąc że go niema jesteś w błędzie bo powiedział słowo prze Jezusa, czynami również potwierdził że jest. A to że każdy musi zwinąć swój namiot(umrzeć) każdy wie. Dbaj o ducha by słowa kłamstwa które wyglądają jak prawda nie przygniotły Cię. Ratuj się jeśli masz zdrowy rozsądek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nauka jest nieprecyzyjna zawiera błąd
    1. Błędy pomiaru są dowodem na to
    2. Twierdzenia które są obalane co chwila
    np. rzekoma stałość np stała Planca okazuje się że stała ta różni się we wszechświecie np: na Ziemi ma inną wartość a inną miliony lat świetlnych dalej. I to również zawiera błąd
    3. W świetle badań Einstein też się mylił w pewnych sprawach.Nowoczesna fizyka kwantowa wytyka mu błędy.
    4. Do sierpnia Naukowcy byli pewni że do pełni poznania modelu materii brakują im tylko hadrony, w sierpniu odkryto nowe cząstki co niestety zdekomponowało model obecny, trwają prace nad nowym.
    5. Istnieją całki które rozwiązuje się tylko w przybliżeniu, rozwiązania zadań w realnym świecie bazujące na tych przybliżeniach nie są idealne niestety są tylko przybliżeniem.
    6. Aparat badawczy jest czasem słaby, w sensie brak kompensacji błędów raczej nie jesteśmy świadomi co oprócz znanych rzeczy może jeszcze wpływać na badany przedmiot.
    7. Naukowcy na uczelniach nie potrafią wyprowadzić równania Szrudingera, zostało ono odkryte i podawane do wiedzy a raczej na wiarę(muszę w nie wierzyć) fakt działa i jest jednym z postulatów fizyki kwantowej, jak sam widzisz rzecz niepewna zawsze można je poprawić. Pewnie wkrótce przekonamy się że w specyficznych warunkach trzeba je rozszerzyć o dodatkowy człon.
    8. Wszystkie wyładowania zostały wyjaśnione oprócz pioruna kulistego. Dopiero teraz próbuje się stworzyć jakiś narzędzia matematyczne i zależności ale do zsyntetyzowania go jeszcze daleka droga jest wiele teorii które w świetle nowych odkryć padają.
    Mógłbym tak jeszcze wymieniać ale chodzi mi o to że cała nauka nie jest tak pewna jak się wydaje i może okazać się że twoje dowody pseudonaukowe nie mają podstaw. Jest bardziej prawdopodobne że się mylisz, bo przecież skoro nauka się myli i nie wie co odkryła tak do końca to tym bardziej ty powinieneś brać pod uwagę że możesz się mylić w kwestii Boga. Mały błąd może okazać się po jakimś czasie wielkim błędem tak jak małe oddziaływanie na ciało fizyczne w przestrzeni kosmicznej może doprowadzić do zmiany kursu tego ciała i w efekcie kolizji z innym ciałem znajdującym się na kursie co nie miałoby miejsca w przypadku braku oddziaływania. Pozdrawiam i zastanów się nad tym. Sam jestem naukowcem.

    OdpowiedzUsuń
  9. co ty wygadujesz ! wez sie nad sobą człowieku zastanów , pomysl w co wierzysz , bo popełniasz wielki błąd i bedziesz kiedyś za to sądzony przez Boga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzony moze nie bo Bóg nikokogo nie karze bo kocha wszystkich miłością bezwarunkową.

      Usuń
  10. Oczywiście, że tego wymyślonego 3-osobowego Boga nigdy nie było i nie będzie. Słowa Jezusa są prawdziwe - kiedy wierzysz, będzie Ci dane... Ale nie na zasadzie "wierzę, że jutro z nieba spadnie mi nowy mercedes". Na wszystko potrzeba czasu, czasu i jeszcze raz czasu. Musisz być mocny w swojej wierze i nie możesz poddać się zwątpieniu - oto w tym wszystkim chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  11. myślisz, że Bóg spełnia nam wszystko co chcemy ? Chce dostać 6 ze sprawdzianu, dostaję ? Jeśli się uczyłeś to tak, On daje motywacje, jeszcze jest jeden problem, modlisz się z wiarą ? Jeśli nie to nie myśl, że ot tak będziesz wszystko mieć. A powiedz mi proszę jeśli nie ma Boga, skąd są np. opętania, jak ludzie chorzy już umierający, nagle są pełni energii i życia i żyją jeszcze długo, np. ktoś ma guza mózgu, ten guz mu dziwnie zniknął, jak dzieją się wszystkie cuda, np. ksiądz zwątpił w to, że chleb to ciało Chrystusa i wtedy ten chleb przemienił się w kawałek ludzkiego serca, no ? Jakie masz na to wytłumaczenie ? Oczywiście nie zmuszam cię, żebyś był wierzącym, ja chcę tylko, żebyś mi wytłumaczył jak to wszystko się dzieje, jeśli nie ma Boga..a jeszcze jedno Ojciec Pio, jakim sposobem potrafil byc w 2 miejscach naraz, jak potrafił lewitować, i skąd miał stygmaty, które znikneły mu po śmierci, a ciało wcale się nie rozkładało.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czlowieku Drogi mysle ze wiara twoja jest " kiepska" . I nie takiej Tobie zycze ale tak wielkiej co Gory Przenosi . Czym bowiem jest czlowiek bez wiary prawdziwej ???
    Proponuje poczytaj o tym (samym) , o czym mowil niejednokrotnie Bruno Groening a napewno zrozumiesz . Jego wypowiedzi sa duuuuuuzo prostsze w rozumieniu Sensu Wiary kazdego czlowieka . A oto strona internetowa na ktorej mozesz znalezc to samo o czym mowil Pan Juzus .
    http://www.bruno-groening.org/polska/default.htm

    Zycze milej lektury i duzo duzo Wiary w Siebie .
    Dziekuje ... Jurek.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Fajny bloog . Gdybyś mógł znaleź modlitwę abym miał 6 ze sprawdzianu ?
    PODZIWIAM STARANIA TWOJE !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkim chrzescijanom probujacym, jeszcze raz wykorzystac argumenty, na ktore UPRZEDNIO odpowiedzialem w poscie, polecam ponowna lekture św. Mateusza, gdzie Jezus mówi:

    "Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą."

    Do tego slowa zawsze i wszystkto sa uzyte przez Jezusa. Jesus mowi spelnie wasze zycienia, tylko proscie, wszystkie!

    Nic takiego sie nie dzieje, to dowodzi, ze bog jest wymyslony.

    Co do tego, ze moja wiara jet slaba, czy zaden chrzescijanin nigdy nie modlil sie o wyplenienie raka? NIGDY? Wybaczcie.

    OdpowiedzUsuń
  15. to co przez wieki kościół katolicki wytrwale sączy w umysły ludzi jest walką o przetrwanie na wysokim poziomie i pomnażaniem swojego stanu posiadania.Amok władzy.Nikt kto ją ma nie zrezygnuje z niej dobrowolnie.Każdy zdrowy mentalnie człowiek ma poczucie lęku przed znanym i niznanym.Wielu kalkuluje że na wszelki wypadek należy się zabespieczyc.Ponadto bardzo silnie działa otoczenie ludzi wśód których żyjemy.Myślenie wymaga wysiłku i chęci.Niewielu dąży do poznania prawdy.Większośc woli bezkrytycznie wierzyc w to co najbliższe otoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  16. A dlaczego nie spelniane sa modlitwy? Jezus prosto to opisal: Bo sie zle modlicie. Jesli chcesz cos otrzymac musisz dac cos z siebie - energie ktora bedzie przekazana wyzej i zamieniona w czyn. Kazdy z nas ma ogromną moc bez zadnego wyjątku. Nie zdajemy sobie sprawy jak często zło karmi się każdą naszą złą myślą ściągając z nas energię. Dobro nigdy nie ściągnie z nas energii - to my musimy ją świadomie i podświadomie wysłać wyżej. Jezus nie jest naszym Panem - jest przyjacielem który pokazał co robić - i najważniejsze czego nie robić aby awansować duchowo.

    OdpowiedzUsuń
  17. @anonimowy
    A dlaczego nie spelniane sa modlitwy? Jezus prosto to opisal: Bo sie zle modlicie.

    Wszyscy? Co z Jezusa byl za nauczyciel, ze nie NIKOGO potrafil nauczyc sie modlic? Podobnie wspolczesnie, nikt, nigdy, nigdzie? Slabiutko...

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem co za kretym zalozyl ta strone ale o zyciu czlowieku to ty nie za wiele widac wiesz

    OdpowiedzUsuń
  19. @Anonimowy - Dziekuje za merytoryczny komentarz. Na dodatek na poziomie.

    OdpowiedzUsuń
  20. prosze ja Ciebie...
    wyglada to mniejwiecej tak (nie czytalem calosci ale widze troche i moze wystarrczy) ze i Ty nie czytales calosci albo nie skladasz w calosc - popatrz, doajmy to zdanie: "Nie Będzie sługa więkrzy od Pana" Chrystus uzdrawiał w bliskosci, nigdy nie uzdrowił całego swiata jedna modlitwa, a dotego był namaszczony.

    skoro tak przynajmniej dwóch namaszczonych, równych Mu w wierze, czystosci i czego jescze cudotwórca walki wygrac musi, musiałoby prosic o uzdrowienie jednego człowieka na dotyk, by nie byc wyższym od Pana swojego.

    działa w Tobie duch który mowi Boga nie ma, i napewno łatwo nie odpusci, ja ze swojej strony moge Ci powiedziec ze w sondzie dałem Tak - nie "nie wiem", bo ja w Boga już wiem, także na zasadzie modlitw, którą podałeś

    mam nadzieje że kiedyś już w podwalinach pod królestwo niebieskie kościoły będą uzdrawiać, a szpitale zostaną.

    OdpowiedzUsuń
  21. widze pomyleczke, dopomnij podyskutujmy.

    duch który jest w Tobie przed upadkiem planował by ludzie nie cierpieli, także raka, ale głównie by nie mieli woli i nie mogli wybierać źle( co logiczne z nie-cierpieniem).

    co będzie gdy jedna osoba pomodli się by był rak, a dwie by nie było ?

    to też możliwosc wygranej, ale on jej nie chce, teraz oczernia ludzi i takie tam.

    ukrytym sensem, widocznym dla (nie)wielu mędrców, modlitwy Ojcze nasz, jest plan z Cierpieniem i głodem i dobrem które przychodzi od Niego i które ludzie wywalczaja i Zbawieniem.

    a gdy ktos modli sie z aniołami które mówią w nim lub daja mysli czesto wybierze by był PlanPana

    anioły zazdroszczą nam dwóch rzeczy
    Komunii i cierpienia

    OdpowiedzUsuń
  22. anoniwomy ma wiele racji mowiac ze próba wiary jest ciezka, a Ty przeciez mówisz ze jej nie przeszedles.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  24. skonsultuje bo sam powiedziec nie jestem w stanie (ze znajomosci biblii-oparcia) a potrzeba i ukrytej mądrosci w której Pan ma umiłowanie: czy próba winna byc adekwatna w jakis sposób do prośby (z doswiadczenia powiedziec nie jestem w stanie [mozliwe ze przez kłopoty z pamięcią]) . jesli tak to w pierwszym poscie moge nie tyle sie nie mylic co wniesc duzo do rozważan. ja znam swoje natchnienie choc nie z imienia lecz z czynów, własnie poznaje. raczej.

    OdpowiedzUsuń
  25. (odnosnie ostatniego komentarzu człowieka skryrtego niczym złodziej lub niczym prawdziwie skromny, lub nie dajacy imie swojego bo nie w swoje czyni, lub... a także Tomasza)

    "wszystkich szanujcie, Boga się bójcie(...)"

    nie krzywdz tego kto rani Ciebie i Mnie mowiac ci w twarz ze niema Pana tak dobrego i słodkiego, gdy czyni to z głupoty przecież.

    OdpowiedzUsuń
  26. był mędrco - głupiec który wierzył i poprosił raz Ojca by spełnił mu dziwną prośbe, chciał bowiem by duch jego z przyszłosci gdy juz bedzie u Boga patronował jemu samemu(bo sie uwazał może, a moze z innego powodu).

    poźniej powiedział do niego los że życie jest trudne i dłużyć się potrafi, a Duch (nie jego samego - patrz litera) powiedział mu przez duszę jakby ludzką: "czy chciałbyś przeżyć życie raz jescze?" a nawet straszył go, "przeżyjesz to raz jescze."
    wtedy mędrzęc poprosił i chciał i wolał - nie, nie chce !

    którą prośbe spełni dobry Ojciec ?

    OdpowiedzUsuń
  27. Brawo za tak odważne podważenie istnienia boga w kraju który posiada 4-podział władzy, sądownicza, ustawodawcza, wykonawcza i kościelna:) Jak najbardziej popieram Twoje artykuły autorze, i mam nadzieję że chociaż kilka osób przekonało to do tego stanu rzeczy, że boga albo nie ma, albo jest obłudnym kłamcą.

    Pozdrawiam, Lucypherius.

    OdpowiedzUsuń
  28. czemu nie probpagujesz czegos dobrego ?

    OdpowiedzUsuń
  29. Bóg mi został udowodniony, był teraz cud-zjawisko, przy-beatyfikacyjny o którym dużo rozmawiałem z duchami, dużo usłyszałem/przeczytałem, dużo klimiłem, zanim zobaczyłem...

    mysle Marku, że możesz starać się uczynić coś dobrego, ale wiara to to co bardzo cenie w moim bez-niej pustym życiu, z zewszat niszczoną miłością.

    Bóg obłudnym kłacą ?

    OdpowiedzUsuń
  30. myśle że faktycznie moja wiara była dość dobra, ale nie byłem tu w centrum

    wybacz jesli straciłeś kogos, ja też trace, i co ? niewiem czy wiesz jak wspaniała jest miłość do Boga., w takim cierpieniu.

    OdpowiedzUsuń
  31. >>zdecydowanie dał to co dobre<<

    //pozatym chciałem Ci podziekowac i przeprosic za troche nawet nie umiejetnie cisnietych kamieni.

    lubie to czytac bo na mnie juz te fragmety pomiedzy cytatami nie bardzo skutkuja, dobrze wpajasz pismo święte :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tak na wstępie. Autor przedstawił argumenty na obronę swego tematu. Przeczytałem wszystkie odp. i nigdzie nie zauważyłem aby ktoś je podważył,obalił,etc. Bóg?...a co to jest? To "coś", co niby nas stworzyło po to żebyśmy chwalili to "coś", czym "to" jest? Padali przed tym "czymś" na kolana i mamrotali w kółko te same zaklęcia? Jak idealna istota może kazać czcić, chwalić siebie i klęczeć przed sobą. To coś musi czuć się niedowartościowane, a to przecież ludzka cecha. Gdzie tu to "boskie" piękno. To tak jakbym ulepił bałwana, następnie kazał mu chwalić mnie i prosić o zdrową marchewkę, którą sam mu chorą przykleiłem (analogia z rakiem). Po większości opisów do tego bloga, zauważyłem, że większość pisze jakby sama była tym "czymś". Wszystko wiedzą, co bóg myśli, dlaczego tak robi, a nie inaczej, ile i w jaki sposób trzeba zdrowasiek odwalić żeby raka się pozbyć,itp. Ludzie toć to zwykłe chciejstwo (JA CHCĘ ŻEBY TAK BYŁO)! Myślenie życzeniowe, wasza chora wyobraźnia, urojone marzenia..Wiara,opium dla ludu, placebo dla lęku przed śmiercią. Hahahaha modlitwa działa...tjja. Widocznie w obozach zagłady nikt się szczerze i dłuuuuugo nie modlił, tylko Ci co przetrwali...Tak na koniec, człowiek to twórcza istota(nikt nie zaprzeczy),i tak to stworzył Boga na własne podobieństwo ..Amen :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Autorze, w tym tekście aż się roi od błędów logicznych i sofizmatów (po angielsku "fallacies"). Masz mocno pokręcone w głowie, jeśli wyciągasz takie nieuzasadnione wnioski ze źle przeprowadzonego eksperymentu. Ale nie dziwię się, bo szkoła uczy tępego wkuwania, a nie logicznego myślenia i zbierania faktów (po angielsku "grammar"). Poczytaj trochę o Trivium, może wtedy zrozumiesz jakie brednie tu wypisałeś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pięknie, merytorycznie, w samo sedno moich i zupełnie nie ad hominem

      Usuń